IMG 20240614 WA0025

Kolejny dzień naszego pobytu w Grecji przywitał nas falą upału. Z samego rana udaliśmy się do sanktuarium starogreckiego boga Asklepiosa, uznawanego za ojca i patrona medycyny.

Tam przewodnik opowiedział nam o dawnych metodach leczenia oraz prowadzenia terapii. Zaskoczyło nas, że w miejscu tym oczyszczano również duszę poprzez wywoływanie „katharsis”. Ogromne wrażenie zrobiło na nas jednak dzieło Polikleta Młodszego, czyli teatr w Epidauros, uważany za jeden z najpiękniejszych z zachowanych teatrów starożytnego świata. Zabrakło nam tu kolegów ze Sceny 44, która z pewnością wykorzystałaby akustykę tego miejsca i dała niezwykły spektakl.

Następnie udaliśmy się do Zamku Palamidi, czyli twierdzy Palamedesa, bohatera wojny trojańskiej. Tam mogliśmy podziwiać wenecką konstrukcję tej monumentalnej budowli i poznać jej historię. Dodatkową atrakcją była dla nas możliwość podziwiania przepięknych widoków roztaczających się na Zatokę Sarońską i starówkę pierwszej stolicy Grecji - Nafplio.

Wysoka temperatura (temperatura odczuwalna 52 stopnie Celsjusza) skusiła nas do kąpieli w Morzu Śródziemnym, a dzień zakończyliśmy wieczornym spacerem po urokliwych uliczkach starożytnego Nafplio.

Mimo upałów i zmęczenia, Peloponez cały czas nas zachwyca.